Pleśniak to ciasto znane od pokoleń. Ten przepis znalazłam w zeszycie z przepisami mojej mamy. Doskonale sprawdza się jako ciasto na co dzień i od święta. Ja zawsze przygotowuję je z prażonymi jabłkami lub powidłami śliwkowymi, ale można je przygotować z dowolnym dżemem byleby miał zdecydowany smak, a nawet z niektórymi świeżymi owocami. Zaletą tego ciasta jest, że długo utrzymuje swoją świeżość. Śmiało można go przygotować 3-4 dni przed planowanym podaniem, zostawić w blaszce przykrytej ściereczką. Jeśli użyjecie słodzonych prażonych jabłek czy innego dżemu z cukrem, ograniczcie cukier dodawany do ciasta i piany.
Porcja na blachę o wymiarach 28×36 cm
Składniki:
Ciasto:
- ½ kg mąki pszennej
- 6 żółtek
- 200 g cukru
- 1 łyżka kwaśnej śmietany
- ½ łyżeczki pasty z ziaren wanilii
- 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 250 g zimnego masła
Beza:
- 6 białek
- 200 g cukru
Dżem:
- 700 ml słoik prażonych jabłek bez cukru lub innego dżemu
Sposób przygotowania:
Do miski wsypać mąkę, dodać żółtka, cukier, śmietanę, pastę waniliową i proszek do pieczenia.
Do tego wkroić po małym kawałku masło.
Szybko zagnieść ciasto przy pomocy robota lub ręką.
Ciasto podzielić na 2 równe części.
Jedną część uformować w cienki wałek, owinąć folią spożywczą i schować do zamrażalnika.
Drugą część delikatnie rozwałkować i przełożyć na wyłożoną papierem do pieczenia blachę. Dłonią lub małym wałeczkiem wylepić ciastem całe dno blachy.
Na to wyłożyć (równo rozsmarować) prażone jabłka.
Piekarnik rozgrzać (góra-dół) do 180°C. Białka ubić z cukrem na sztywną pianę.
Wyjąć z zamrażalnika ½ schowanego wcześniej ciasta i zetrzeć je na jabłka równą warstwą korzystając z tarki o dużych oczkach.
Na to wyłożyć ubite na sztywno białka.
Na wierzch zetrzeć na tarce pozostałe zamrożone ciasto.
Wstawić do piekarnika i piec przez 1 godzinę.
Pleśniak przed podaniem musie być całkowicie wystudzony.
