Hanoi – prawdziwy Street Food

Hanoi – prawdziwy Street Food

Facebook
Twitter
INSTAGRAM
Pinterest
Follow by Email

Hanoi – tu zajdziesz prawdziwy Street Food! 

Polski street food to food trucki, z wcześniej przygotowanym (w higienicznych warunkach) jedzeniem. To ludzie pracujący w rękawiczkach, podający dania na jednorazowych talerzach…

 

W Hanoi jest trochę więcej chętnych na street food.

 

 

W Hanoi street food nabiera nowego znaczenia. Wietnamski street food to prawdziwe uliczne jedzenie, dosłownie. W Hanoi jedzenie przygotowuje, podaje i spożywa się na ulicy. Tu się smaży, gotuje i zmywa naczynia. Na chodniku stoją garnki na palnikach, obok jest zawsze kilka małych stolików z jeszcze mniejszymi stołeczkami. Na każdym stoliku stoją przyprawy (sos sojowy, sos rybny, ostry sos chili, sos do maczania, itp.). Czasem w wiaderku lub innym naczyniu grillowane jest mięso lub owoce morza. Do wszystkiego dodaje się mnóstwo ziół. Z higieną ma to niewiele wspólnego, ale smak jest – jest i to jaki!

 

 

Ulica w Hanoi

 

 

Wietnamczycy na ulicy prowadzą swoje interesy. Handlują czym się da. Przygotowują i sprzedają jedzenie, sprzedają mięso, owoce morza, owoce, warzywa i zioła. Sprzedają to wszystko z chodnika lub roweru.

 

 

Sklep mięsny

 

Wszyscy pracują, siedząc w kucki
Najlepszy rybny w okolicy? 

 

Dla nas najfajniejsze były „restauracje” z dużymi stołami i krzesłami, gdzie można było odpocząć, napić się zimnego lokalnego piwa w dobrej cenie i zjeść małe co nieco.

 

 

W Hanoi wszystko dzieje się na ulicy, artyści też pracują na ulicy.

Wietnamscy artyści

 

Wietnamski stylista. Specjalizacja – męski!

 

Tu nie wypożyczysz samochodu, bo nie ogarniesz ulicznego ruchu.

Zwykłe skrzyżowanie

 

Old Quarter to historyczna starówka Hanoi na jeziorem Hoàn Kiếm. Na Đinh Tiên Hoàng, na piętrze jest ukryta stara kawiarnia serwująca pyszną kawę z koglem-moglem (egg coffee).

 

 

 

Od piątku do niedzieli funkcjonuje tu Night Market – raj dla turystów i złodziei.

 

 

Stoisko z fast foodem

 

W Hanoi spotkaliśmy  się z Thanh, naszą przewodniczką po Hanoi i okolicach (Wietnam zwiedzałam razem z mężem). Namiary na Thanh dostałam od znajomego – poczta pantoflowa działa najlepiej. Thanh oprowadziła nas po Hanoi, pokazała niezwykłe miejsca i opowiedziała wiele ciekawych historii.

 

 

Pojechaliśmy również poza miasto, na południe od Hanoi. To była wspaniała podróż. Zwiedzaliśmy buddyjskie pagody i świątynie, dokąd (od połowy stycznia do połowy marca) Wietnamczycy pielgrzymują bardzo tłumnie. Szczególnie ważny jest festiwal i wędrówki od świątyni do świątyni i zapalanie kadzideł, świec oraz podarowanie owoców i kwiatów. Mieliśmy okazję być tam w okresie, kiedy na szlaku spotkać można było jedynie kilku mieszkańców okolicznych domostw – padał deszcz.

 

 

Zwieńczeniem dnia były lekcje gotowania we wspaniałym towarzystwie Thủy – cioci naszej przewodniczki. Przygotowaliśmy wspólnie wspaniałą kolację składającą się z 5 dań. Były smażone słodkowodne krewetki, sałatka z morning glory,  zupa z krabowych pancerzy, pyszna wołowina w pieprzowym sosie i pływające ciastka z dwoma nadzieniami (z fasolą i czarnym sezamem).  Podczas kolacji Pan Domu częstował nas ryżowym samogonem – własnej produkcji.

 

 

Słodkowodne kraby na zupę krabową

 

Dwa dni spędzone razem z Thanh, oraz wieczór w domu Thủy to był najprzyjemniejszy czas spędzony w Hanoi!

W Hanoi mieszkaliśmy w bardzo fajnym hotelu, niedaleko bramy Old Quarter. Splendid Boutique Hotel to świetne miejsce, ładne i wygodne pokoje oraz wspaniali, pomocni ludzie.

Polecam!

 

 

Hanoi – prawdziwy Street Food –  trzeba zobaczyć, poczuć i posmakować!

 

* Wszystkie zdjęcia i filmy są moją własnością i pochodzą z prywatnego archiwum.

2 komentarze do “Hanoi – prawdziwy Street Food”

  1. Bardzo fajny reportaż! Bez zadęcia, mnóstwo fotografii, barwnie – widać, że cieszycie się wspólnymi przygodami… Z wielką przyjemnością się to czyta i ogląda. Życzę Wam więcej takich wycieczek!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *