Knedle ze śliwkami przywołują wspomnienia z dzieciństwa. Słodkie knedle na obiad kojarzą się z beztroską i wakacjami. Na knedle tak jak na pierogi istnieje nieograniczona ilość przepisów i każdy jest dobry. Jakość ciasta na knedle zależy od rodzaju ziemniaków, twarogu i mąki. Mąkę trzeba dodawać po trochu. W zależności od wilgotności ziemniaków i twarogu, ilość mąki może być różna.
Porcja na 12 knedli
Składniki:
- 300 g ugotowanych ziemniaków (ta sama ilość surowych, obranych przed ugotowaniem)
- 300 g mielonego, tłustego twarogu
- 200 g (orientacyjnie) mąki pszennej + garść do podsypania
- 1 jajko
- 12 (ok. 600 g) dużych śliwek (mieszaniec)
- ksylitol lub cukier
(u mnie powójna porcja)
Sposób przygotowania:
Ugotowane ziemniaki przecisnąć przez praskę, odstawić do ostudzenia.
Do zimnych ziemniaków, dodać twaróg, mąkę i jajka.
Wszystko zagnieść na gładką masę.
Śliwki umyć, wypestkować.
Wziąć tyle ciasta, żeby mogło oblepić całą śliwkę. Ciasto lekko rozpłaszczyć, położyć śliwkę, do środka śliwki wsypać 1 łyżeczkę ksylitolu.
Ciastem oblepić całą śliwkę, miejsce zlepienia dobrze połączyć, żeby nie pękło podczas gotowania. Żeby ciasto nie lepiło się do rąk, należy ręce obsypywać mąką.
Zagotować w garnku tyle wody, żeby zakrywały knedle, dodać ½ łyżeczki soli. Knedle powoli gotować w zależności od ich wielkości, duże knedle (ze śliwką mieszaniec) powinny się gotować ok. 10 minut od wypłynięcia, małe knedle (z węgierkami) powinny się gotować ok. 5 minut od wypłynięcia.
Knedle ze śliwkami podawać gorące, polane masłem klarowanym podsmażonym z bułką tartą lub ze śmietaną.
uwielbiam knedle:)