Makowiec, to popularne ciasto, przygotowywane jako jedno z wigilijnych dań.
Dlaczego?
Według dawnych wierzeń ludowych mak spożywany w tym dniu zapewniał szczęście, po za tym mak jest symbolem urodzaju, obfitości i płodności. Pewnie dlatego, że sam ma ogromny „przyrost naturalny” – z 10 g zasianych nasion można zebrać od 8 do 10 kg ziaren! Z jednego nasionka powstaje ok. 30 tysięcy nowych (mniej więcej tyle jest ich w jednej makówce). Makówka – to także symbol domu, jednoczącego wszystkich domowników, szczególnie istotny w odniesieniu do Świąt Bożego Narodzenia.
Tradycja przygotowywania potraw z makiem trwa od wieków po dziś. Na Lubelszczyźnie przygotowują strucle makowe, na Mazowszu królują kluski z makiem, Śląsk słynie z makówki, a Wielkopolska z makiełek. Na Podkarpaciu w Wigilię zajadają się kutią, a w Kujawsko-Pomorskiem struclą z makiem, kluskami z makiem i roladą biszkoptową z makiem. Pewnie mieszkańcy poszczególnych regionów mają jeszcze mnóstwo innych domowych przepisów i nie wszyscy jedzą to co w ich regionie jest popularne.
Urodziłam się i mieszkam na Mazowszu, ale moja mama wychowała się na Kujawach i to stamtąd (w większości) pochodzą nasze wigilijne potrawy, np. makowiec – czyli drożdżowa strucla z makiem.
Porcja na 1 blachę keksówkę o wymiarach 32 x 10 cm
Składniki:
Zaczyn:
- 15 g drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 100 ml letniego mleka
- 2 łyżki mąki pszennej typ 550
Ciasto:
- 180 g mąki pszennej typ 550 (+ trochę do podsypania)
- 50 g cukru
- mała szczypta soli
- 25 g masła
- 1 żółtko (białko wykorzystamy do maku)
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- ½ buteleczki rumowego zapachu
- 2 łyżki maślanki o temperaturze pokojowej
- zaczyn
Nadzienie makowe:
- 200 g maku
- pół szklanki (ok. 100 g) dowolnego miodu
- 60 g orzechów włoskich łuskanych
- 3 krople olejku migdałowego
- 1 białko jaja
- 100 g cukru pudru
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1 łyżeczka kandyzowanej skórki z pomarańczy
Sposób przygotowania:
Mak wypłukać wrzątkiem.
Znów zalać wrzątkiem i podgrzewać aż do zagotowania.
Wyłączyć i odstawić do całkowitego wystudzenia. Starannie odcedzić mak na gęstym sicie.
Mak zmielić trzykrotnie w maszynce do mięsa wyposażonej w sitko z bardzo małymi otworami.
Zmielony mak przełożyć do garnka, dodać miód i podgrzewać razem na wolnym ogniu przez 10-15 minut, wyłączyć.
Orzechy połamać w palcach na drobne, dodać do maku.
Przygotować zaczyn. W misce zmieszać delikatnie ciepłe mleko z cukrem, mąką i pokruszonymi drożdżami, zamieszać. Odstawić do wyrośnięcia. Masło roztopić i ostudzić. Do dużej miski wsypać mąkę, cukier, sól. Dodać masło, żółtko, wanilię, maślankę i wyrośnięty zaczyn.
Wszystko wymieszać za pomocą miksera wyposażonego w hak do wyrabiania ciasta lub ręcznie.
Miskę przykryć ścierką i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 1 godzinę, aż ciasto podwoi, a nawet potroi swoją objętość.
Białko ubić na sztywną pianę.
Do zimnej masy makowej dodać olejek migdałowy i ubitą pianę, delikatnie wmieszać ją w mak.
Formę wyłożyć papierem do pieczenia. Wyrośnięte ciasto wyłożyć na posypany mąką blat.
Rozwałkować go na kwadrat 32×32 cm (długości blachy).
Na ciasto wyłożyć masę makową, zostawiając po bokach margines na 3 cm.
Całość zwinąć w roladę i przełożyć do formy, nakryć ściereczką i odstawić na 30 minut, żeby ciasto znowu urosło.
Piec w piekarniku rozgrzanym do temperatury 200°C (tradycyjne grzanie góra-dół) przez 20 minut, następnie temperaturę zmniejszyć do 160°C i piec jeszcze przez 30 minut.
Wyjąć makowca z formy i odstawić na kratce do wystudzenia. Przygotować lukier, wymieszać cukier puder z sokiem z cytryny na gładką masę dodać skórkę z pomarańczy. Wystudzone ciasto polać z wierzchu lukrem.
Gdy lukier trochę stwardnieje, makowiec może zostać pokrojony.
Smacznego!