Kurczak curry z papają to pyszny, pięknie pachnący i kolorowy posiłek. Lubię curry za świeży smak i aromat, tę kompozycję w potrawie tworzą zawarte w niej warzywa, owoce i orientalne dodatki. Absolutnie konieczne tu są imbir, limonka i kurkuma. Doskonałym dodatkiem do curry jest pasta z tamaryndowca, świeża papaja i kolendra, które dodają temu daniu szczególnego smaku.
Porcja dla 5-6 osób
Składniki:
- 600 g piersi z kurczaka (najlepiej zagrodowego)
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 2 łyżeczki kurkumy
- 1 pełna łyżeczka soli
- ½ łyżeczki czarnego pieprzu
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 2 cebule
- 4 ząbki czosnku
- 3 cm świeżego imbiru
- 1 ostra papryczka chili
- 1 łyżka sosu sojowego
- 2 łyżeczki pasty z tamaryndowca
- 1 papaja
- sok z ½ limonki
- 1 puszka (400 ml) mleka kokosowego
- mały pęczek świeżej kolendry
Sposób przygotowania:
Piersi kurczaka pokroić w paski. Przełożyć do miski, wlać oliwę, dodać kurkumę, sól, pieprz, porządnie wymieszać i odstawić.
Cebulę, czosnek, imbir i papryczkę chili podsmażyć przez 4 minuty w gorącym woku z oliwą.
Gdy warzywa zmiękną dodać kurczaka i smażyć przez 5 minut.
Dodać sos sojowy i pastę z tamaryndowca. Papaję obrać ze skóry, pozbawić pestek, pokroić w grubą kostkę i dodać do woka.
Zalać mlekiem kokosowym i delikatnie pogotować przez 3 minuty.
Kolendrę – listki i łodyżki, drobno posiekać i dodać do reszty.
Zamieszać i wyłączyć. Kurczak curry z papają najlepiej smakuje z ryżem, najlepiej czerwonym*.
Smacznego!
*Ryż czerwony – to niepolerowany ryż średnioziarnisty o czerwonej łupince (za kolor odpowiada czerwony pigment występujący w osłonie ziarna). Podobnie jak ryż czarny, jest on bardziej kleisty niż łuskany. Powszechnie jada się go w Tajlandii i na Filipinach. Ma liczne właściwości zdrowotne jak zapobieganie nowotworom czy korzystne działanie na serce. Zapewnia promiennych wygląd skóry i poprawia wzrok.