Serowo ziemniaczane knedle ze śliwkami to danie z regionu Śląska Cieszyńskiego. Najlepiej jest przygotowywać je ze świeżych, dojrzałych śliwek węgierek i dobrego twarogu. Śliwki to bardzo smaczne i zdrowe owoce – więcej na temat śliwek możecie poczytać przy okazji przepisu na placek śliwkowy.
Porcja na ok. 40 knedli
Składniki:
- 500 gram tłustego twarogu
- 500 gram ziemniaków
- ok. 600 gram mąki
- 2 jajka
- ½ łyżeczki soli
- ok. 40 małych śliwek węgierek
- cukier
Sposób przygotowania:
Ze śliwek usunąć pestki.
Ziemniaki obrać i ugotować w lekko posolonej wodzie. Gorące ziemniaki przecisnąć przez praskę do ziemniaków lub dokładnie ubić tłuczkiem (zimne ziemniaki można zmielić w elektrycznej maszynce do mielenia mięsa – nie próbujcie mielić gorących ziemniaków przez maszynkę, zrobią się ciągnące i gumowate). Ser powinien być również gładki. Można kupić mielony twaróg lub zmielić go w domu, można też przecisnąć go przez praskę do ziemniaków. Ziemniaki, zmielony ser, mąkę, jajka i sól dobrze ze sobą wymieszać.
W zależności od jakości ziemniaków, należy dodać więcej lub mniej mąki. Powstałe ciasto powinno być elastyczne i nie przywierające do dłoni.
Gdy ciasto jest już gotowe, nabierać łyżką stołową ilość troszkę większą niż śliwka, rozpłaszczyć na placek, na nim położyć wypestkowaną śliwkę, między połówki śliwki wsypać 1/3 łyżeczki cukru.
Zawinąć ciasto wokół śliwki, połączyć brzegi i zrobić idealną kulkę (jak wyjdzie nieidealna – też dobrze).
W dużym garnku zagotować dużą ilość wody. Gotować po kilka knedli, wrzucając je do wrzątku.
Gdy knedle wypłyną gotować jeszcze 5 minut. Podawać z jogurtem greckim lub kwaśną śmietaną, delikatnie posypane trzcinowym cukrem. Można podawać w wersji bardziej kalorycznej, polane smażoną na maśle bułką tartą i posypane cukrem. Serowo ziemniaczane knedle ze śliwkami są pyszne!
Smacznego!
bardzo dobre
Dziękuję ❤
pycha!
PS. Proponuję pomyśleć o tym okienku „Podziel się z innymi!” Bardzo zniechęca i UTRUDNIA komentowanie. Pokazuje się co sekundę i resetuje wprowadzone dane. To straszne żeby 3 słowa dodawać 10 minut bo trzeba walczyć z wyskakującym okienkiem… a chciałam dodać do ulubionych blogów i zaglądać regularnie 🙁