Domowy paprykarz

Facebook
Twitter
INSTAGRAM
Pinterest
Follow by Email
Poziom trudności    

      Domowy paprykarz – na przekąskę, na kanapkę , na krakersa.

Od pewnego czasu chodził za mną pewien smak – wspomnienie z czasów młodości. Smak ryby w pomidorach. Kupiłam szprotki w pomidorowym sosie, ale to nie było to. Spróbowałam także makreli z puszki… i wtedy przypomniał mi się paprykarz szczeciński. Pamiętałam, że były tam warzywa i ryż, no i oczywiście ryba. I tak metodą prób i błędów dotarłam do właściwego smaku. Domowy paprykarz jest o niebo lepszy niż ten z dawnych lat, bo to ja decyduję o jakości każdego składnika.

 

Składniki:

 

  • 125 g – ½ szklanki ryżu (brązowego lub białego)
  • 1 duża wędzona makrela
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • 500 g marchewki
  • 300 g cebuli
  • 500 ml domowego przecieru pomidorowego lub kupnej passaty
  • 6 łyżek ketchupu (najlepiej domowego)
  • 4 ziarna ziela angielskiego
  • 1 liść laurowy
  • 2 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka papryki słodkiej
  • 3 łyżeczki papryki słodkiej wędzonej
  • 2 łyżeczki świeżo mielonego pieprzu

 

Sposób przygotowania:

 

Ryż ugotować w 300 ml lekko posolonej wody i zostawić do ostygnięcia. Mięso ryby dokładnie oddzielić od ości.

 

 

Cebulę obrać i pokroić w ćwierćplasterki. Marchewkę obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach lub pokroić w paski julienne. Na patelni rozgrzać olej rzepakowy, podsmażyć cebulę. Po chwili dodać marchewkę, smażyć wszystko przez ok. 5 minut.

 

 

Dodać przecier pomidorowy, ketchup, ziele angielskie, liść laurowy i wszystkie sypkie przyprawy.

 

 

Wszystko dusić przez ok. 15 minut, aż większość płynu odparuje. Odstawić do wystygnięcia.

 

 

Gdy warzywa i ryż osiągną temperaturę pokojową, wymieszać razem z rybą, schować do lodówki.

 

 

Schłodzony, domowy paprykarz smakuje najlepiej.

 

Smacznego!

Jeden komentarz do “Domowy paprykarz”

  1. Trzeba przyznać, że domowy paprykarz smakuje o niebo lepiej niż ten konserwowy. Zrobiłem ostatnio ten według Twojego przepisu – wyszedł idealny 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *