Kompot z suszonych owoców podawany na wigilijną kolację to jedna z obowiązkowych pozycji w moim domu. Uwielbiam ten nietypowy smak kompotu świetnie komponujący się z pozostałymi wigilijnymi potrawami. Suszone śliwki są bogate w witaminy (A, C, E, K, B6, B12), minerały (potas, wapń, magnez, cynk, żelazo, miedź), błonnik pokarmowy – regulujący pracę jelit i usprawniający ich perystaltykę oraz sorbitol, który działa lekko przeczyszczająco. Suszone jabłka i gruszki to także bogactwo błonnika ale również innych minerałów i witamin. W suszonych jabłkach znajdziemy duże ilości potasu, który wzmacnia serce oraz wapnia i witaminy A – chroniącej nasz organizm przed wolnymi rodnikami. Suszone gruszki to także dobre źródło potasu oraz sporo żelaza, wapnia, fosforu i magnezu.
Do słodzenia kompotu polecam melasę, która w porównaniu z cukrem ma zdecydowanie wyższą wartość odżywczą. Melasa zawiera kwasy nienasycone, które mają działanie antyoksydacyjne (przeciwutleniające), magnez, żelazo i cynk (wspomagający koncentrację i działający korzystnie na układ nerwowy) oraz chrom (wpływa na odbudowę uszkodzonej trzustki). Do kompotu można dodać też suszone morele i żurawinę, przyprawy (goździki, laskę cynamonu, gwiazdkę anyżu) oraz pokrojoną pomarańczę wraz ze skórką (sparzoną). W moim domu najlepiej sprawdza się wersja podstawowa z dodatkiem wędzonych śliwek i gruszek, bez przypraw i innych owoców.
Porcja na ok. 2 litry kompotu
Składniki:
- 200 g suszonych śliwek (wędzonych)
- 75 g suszonych jabłek
- 75 g suszonych gruszek (wędzonych)
- 2 litry wody
- melasa, miód lub cukier do dosłodzenia
Sposób przygotowania:
Do garnka z zimną wodą włożyć śliwki, jabłka i gruszki oraz wszystko co macie w planach dodać do kompotu (inne suszone owoce, pomarańczę lub przyprawy).
Wszystko gotować przez ok. 15 minut.
Kompot odstawić na 2-3 godziny. Po tym czasie kompot doprawić do smaku melasą, miodem lub cukrem. W moim domu kompot z suszonych owoców zawsze pijemy ciepły, ale nie gorący.
