Nalewka z pigwowca to nalewka wyjątkowa, rozgrzewająca i lecznicza. Pigwowiec japoński jest często mylony z pigwą, a pigwowiec i pigwa to wcale nie to samo. Pigwa to drzewo, kwitnące na biało i dające bardzo duże owoce (wielkości jabłek). Pigwowiec to krzew ozdobny, rosnący w naszych ogrodach, często jest także żywopłotem. W Polsce najczęściej spotykany jest pigwowiec japoński dorastający do wysokości około 1-2 metrów, jego kwiaty mają intensywny czerwony lub czerwono-pomarańczowy kolor.
Owoce pigwowca są żółte, kwaśne i twarde, ale przy tym bardzo aromatyczne, świetnie nadają się na nalewki, sok do herbaty czy dżem.
Nalewka im jest starsza tym ma ciekawszy smak i jest coraz ciemniejsza (od koloru żółtego, po brunatny). Na zdjęciach prezentuję siedmioletnią nalewkę z pigwowca.
Na blogu znajdziecie również przepis na zdrowy sok z pigwowca.
Składniki:
- 1 kg owoców pigwowca
- 1 kg cukru
- ½ litra spirytusu 95%
- ½ litr wódki
Sposób przygotowania:
Owoce pigwowca umyć i pokroić w ćwiartki. Usunąć wszystkie pestki.
Owoce wrzucić do słoja, dosypać cukier, przykryć płócienną lub lnianą ściereczką i odstawić na ok. 10 dni (od czasu do czasu wszystko zamieszać).
Po tym czasie syrop odlać do innego naczynia i dodać do niego spirytus, szczelnie zakręcić. Słoik z owocami zalać wódką, żeby wyciągnąć z nich resztę „dobra” i odstawić na ok 7 dni (zakręcony). Po tym czasie zlać wódkę i przelać ją do wcześniej zlanego syropu ze spirytusem, wymieszać, rozlać do butelek. Butelki schować w ciemne miejsce na minimum 3 miesiące. Nalewka z pigwowca im starsza, tym lepsza.
