Dorsz w stylu Livorno

Dorsz w stylu Livorno (Baccalà alla Livornese)

Facebook
Twitter
INSTAGRAM
Pinterest
Follow by Email
Poziom trudności    
      Dorsz w stylu Livorno (Baccalà alla Livornese) to danie smaczne i piękne, doskonałe na uroczystą kolację. Przygotowuje się go szybko i bardzo łatwo. Dostałam ciekawą książkę z kulinarnymi przepisami kuchni włoskiej, zawierające proste i szybkie pomysły na dania z Toskanii.  
Więcej włoskich przepisów znajdziecie tutaj.

 

Porcja dla 4 osób

Składniki:

 

  • ½ szklanki oliwy z oliwek
  • 500 ml słoik z całymi pomidorami 
  • 2 średnie cebule
  • 2 duże ząbki czosnku
  • ½ pęczka natki pietruszki
  • 800 g filetów z dorsza
  • 1 duży ząbek czosnku
  • mąka do obtoczenia ryby
  • sól i świeżo mielony pieprz

 

 Sposób przygotowania:

 

Dwie cebule i dwa ząbki czosnku drobno posiekać. W rondlu (lub na patelni) rozgrzać cztery łyżki oliwy, podsmażyć cebulę i czosnek. Dodać pokrojone lub rozgniecione między palcami pomidory razem z sosem (w sezonie użyć świeżych pokrojonych pomidorów bez skóry) i połowę posiekanej natki. Posolić do smaku. Gotować na wolnym ogniu ok. 15 minut, od czasu do czasu mieszając.

 

 

Piekarnik rozgrzać do temperatury 200 °C. Do tego dania najlepsze będą polędwiczki z dorsza, są grube i bez ości. Trzeba je pokroić na dość duże kawałki, posolić, popieprzyć i obtoczyć w mące. Na patelnię wylać resztę oliwy i podsmażyć posiekany drobno ząbek czosnku, na tym smażyć rybę.

 

 

Nie przejmujcie się, że czosnek się przypali i przylgnie do ryby, to da potrawie odpowiedni smak. Gdy dorsz się usmaży na złoty kolor, odłożyć go na chwilkę na papierowy ręcznik aby oddał nadmiar tłuszczu. Następnie przełożyć rybę do żaroodpornego naczynia, polać ugotowanym pomidorowym sosem.

 

 

Wstawić do piekarnika na 10 minut. Wyjąć z pieca, przyprawić świeżo zmielonym pieprzem, posypać pozostałą natką pietruszki. Podawać.

 

 

Dorsz w stylu Livorno nie wymaga żadnych dodatków, wystarczy tylko ryba z sosem.

 

Smacznego!

 

2 komentarze do “Dorsz w stylu Livorno (Baccalà alla Livornese)”

  1. Mmmm można jeść oczami! Ale włoskie klimaty brzmią świetnie! Czas ich skosztować w wydaniu z dorszem 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *