Konfitura z cebuli z octem balsamicznym to słodko-kwaskowy, aromatyczny dodatek do wielu gorących potraw oraz zimnych wędlin i serów. Na grzance, kanapce, pizzy oraz na tarcie, do pasztetu, pieczeni, steka, burgera czy sera pleśniowego to kompozycja doskonała. Do doprawienia cebuli można użyć dowolnych ziół, ale mi najbardziej pasuje rozmaryn. Tak samo alkohol – ja dodałam metaxy, ale może to być bourbon, brandy, koniak lub wytrawne, czerwone wino. Na zdjęciach jest konfitura podana na pasztecie strasburskim.
Porcja na słoik ok. 300 ml
Składniki:
- 3 czerwone cebule (ok. 450 g)
- 1 łyżka cukru dark muscovado
- 6 łyżek octu balsamicznego
- 6 łyżek metaxy (lub innego wyraźnego w smaku trunku)
- 2 łyżki miodu
- ¾ łyżeczki soli
- ½ łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu
- 1 gałązka świeżego rozmarynu (lub ½ łyżeczki suszonego)
- 6 łyżek wody
Sposób przygotowania:
Cebule obrać. Każdą przekroić na cztery i pokroić w paski.
Na gorącą patelnię wsypać cukier, gdy zacznie się rozpuszczać dodać pokrojoną cebulę. Przemieszać i smażyć chwilę.
Dodać alkohol dusić przez ok. 4 minuty.
Rozmaryn drobno posiekać.
Do cebuli dodać miód, sól, pieprz i rozmaryn, na koniec wodę.
Wszystko wymieszać, przykryć pokrywką i dusić ok. 25 minut na małym ogniu (od czasu do czasu zamieszać).
Tak przygotowana konfitura z cebuli z octem balsamicznym podawać gorącą lub w temperaturze pokojowej.