Fatteh to popularne na bliskim wschodzie danie śniadaniowe, ale nie tylko. Fatteh może być podawany również na przekąskę lub lekki obiad. Pierwszy raz robiłam i jadłam fatteh na warsztatach kuchni syryjskiej, o których można poczytać tutaj. Danie jest zaskakujące w smaku – chrupiące chipsy z placków pita, miękka cieciorka, a do tego polewa z masła klarowanego – niebo w gębie.
Składniki:
Sos:
- 300 g jogurtu greckiego
- 3 łyżki soku z cytryny
- 3 łyki tahini
- 2 ząbki czosnku
- ½ łyżeczki kminu rzymskiego
- ½ łyżeczki soli
Pozostałe składniki:
- 2 pity (placki/chlebki)
- 1 szklanka oleju rzepakowego
- 1 łyżka klarowanego masła
- 1 garść orzeszków piniowych
- 250g ciecierzycy (z puszki)
- 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
Sposób przygotowania:
Przygotować sos. Razem wymieszać jogurt, sok z cytryny, pastę sezamową – tahini, przeciśnięty przez praskę czosnek, kmin rzymski i sól.
Placki pity pokroić na trójkąty.
W niedużym garnku rozgrzać olej rzepakowy (temp. ok 180°C). Kawałki pity usmażyć na rumiano – smażenie trwa tylko chwilę.
Odsączyć je z tłuszczu na ręczniku papierowym.
Orzeszki piniowe zrumienić na suchej patelni.
Masło klarowane rozgrzać, dodać orzeszki.
Na półmisek wysypać chipsy z pity. Ciecierzycę wraz zalewą podgrzać w małym garnku, odcedzić, wysypać na chipsy.
Na to wylać jogurtowy sos, masło z piniowymi orzeszkami, na koniec posypać natką. Fatteh podawać od razu – ciepłe.
Jaki pyszny pomysł na śniadanie.
Dziękuję, jutro robię 🙂
Polecam się <3
Ciekawy przepis 😉
Naprawdę warto spróbować – danie pyszne, ciekawe w smaku 🙂