Poziom trudności    

      To najlepsze mielone kotlety jakie jadłam ja i moja rodzina. Karkówka sprawdza się w tym daniu, bo sprawia że kotlety są super soczyste i super smaczne. Kotlety mielone mają wiele odsłon na Śląsku znane jako karminadle / karbinadle / kardinadle, w korporacyjnych stołówkach podawane jako rumsztyk wieprzowy, sznycel ministerski wieprzowy, sznycel po staropolsku, burger wieprzowy, kotlet pożarski (występuje też w wersji drobiowej), kotlet praski, stek górski siekany, rumsztyk wieprzowy z cebulką, kotlet saski.

    Co knajpa to inna nazwa, ale dla mnie i wielu innych kotlet ten zostanie po prostu mielonym. I tak smakuje najlepiej!

 

Porcja na 12 kotletów

 

Składniki:

 

• 1 kg wieprzowej karkówki
• 2 nieduże, suche bułki
• 200 ml mleka
• 150 wody
• 1 duża cebula
• 3 ząbki czosnku
• 2 jajka
• 1½ łyżeczki soli
• 1 łyżeczka świeżo mielonego czarnego pieprzu
• 2 łyżki smalcu
• 3 łyżki bułki tartej
• 1 łyżka mąki

 

Sposób przygotowania:

 

Cebulę i czosnek obrać, pokroić w drobną kostkę. Na małej patelni rozpuścić łyżeczkę smalcu, na tym podsmażyć cebulę i czosnek.

 

 

Bułki namoczyć w mleku wymieszanym z wodą. Całe mięso zmielić w maszynce do mięsa, potem zmielić odciśniętą bułkę.

 

 

Mleko z moczenia bułki, jajka, sól, pieprz i usmażone cebulę i czosnek dodać do mięsa.

 

 

Wszystko bardzo dobrze wymieszać.

 

 

Na patelni rozgrzać pozostały smalec. Bułkę tartą i mąkę razem wymieszać na talerzu. Uformować spore kotlety i każdy kotlet obtoczyć w tej mieszance.

 

 

Smażyć kotlety z dwóch stron na rumiano.

 

 

Usmażone kotlety będą soczyste i bardzo smaczne. Kotlety najlepiej smakują z purée ziemniaczanym i zasmażanymi buraczkami.

 

Smacznego!