Ryba smażona w panierce panko to najlepsze danie dla małych i dużych niejadków. Ja najczęściej smażę dorsza, ale można tak smażyć każdą rybę bez ości. Dwóch (z trzech) moich synów nie przepada za daniami rybnymi, ale rybę w panko zjadają z ochotą. Ryba smażona w panko to smakowite, chrupiące kąski, którym nie oprze się żaden niejadek. Można je jeść z ulubionym sosem jako szybką przekąskę, albo jako pełnowartościowy obiad, razem z ziemniaczanym purée i surówką z kiszonej kapusty.
Porcja dla 5 osób
Składniki:
- 2 filety z dorsza (ok. 400 g)
- 2 łyżeczki sosu sambal oelek
- 2 łyżeczki słodkiego sosu chili
- 2 łyżki mąki
- 1 jajko
- 4 łyżki mleka
- 1 szklanka panierki panko
- ¾ litra oleju rzepakowego
Sposób przygotowania:
Rybę pokroić w cienkie plastry, dodać oba sosy i odstawić do zamarynowania na ok. 30 minut.
Przygotować trzy głębokie talerze. Do jednego wsypać mąkę, do drugiego wbić jajko, dolać mleko i wymieszać widelcem, do trzeciego wsypać panierkę panko.
W niedużym rondlu rozgrzać olej rzepakowy. Kawałki ryby obtoczyć w mące, zanurzyć w jajku i obtoczyć w panierce panko. Smażyć w gorącym oleju, aż będą rumiane (ok. 3 minuty).
Wyłowić kąski i odłożyć na chwilę na ręcznik papierowy, żeby odsączyć nadmiar oleju.
Ryba smażona w panierce panko najlepiej smakuje z ziemniaczanym purée i surówką z kiszonej kapusty.
Smacznego!